dzis bylismy pod wodospadem Jang,nieprawdopodobnie piekne gory tu sa.. ich stoki przecinaja sciezki prowadzace do kapliczek,gomp i malych domkow zbudowanych gdzies pod samym niebem.Rajsko.Od przedwczoraj widzielismy 4 bialych turystow,dzis juz jestesmy sami,nikt prawdopodobnie nie przyjedzie przez najblizszy czas,droga nie jest przejezdna,helikopter zabukowany na tydzien na przod..
Niestety jakosc miejscowego neta nie pozwala wrzucic fotek..ale pracujemy nad tym.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Kniazix powodzenia Tobie i towarzyszom! Z zapartym tchem czytałem całego bloga i będę wskakiwał poczytać nowości.
Więcej fotek, bo to jest to co misie lubią najbardziej :>
Prześlij komentarz